Thursday 2 June 2016

Kilka banalnych porad komputerowych od blondynki/ A few trivial computer tips from a blonde

Sprawca całego zamieszania i winowacja mojej nieobecności na blogu/
The culprit of the whole mess and my last absence
W połowie maja zdarzył mi się nieszczęśliwy wypadek z komputerem- ładowałam go na parapecie i potknęłam się o ładowarkę. Myślałam, że angielska mania wykładania wszystkich powierzchni dywanami uratuje mój komputer, lecz niestety. Używałam go sobie spokojnie przez półtora dnia, gdy w końcu po weekendowej prokrastynacji zachciałam skończyć ważną prezentację, która mogłą mieć wpływ na moją karierę i pojawiło się to:

In the middle of May I had a very unfortunate accident with my PC - I was charging it on the windowsill when I stubed my foot against the charger. I thought that the English mania of putting carpets on every possible surface at home will save my computer but unfortunately no. I was able to use if for one day and a half when finally, after the weekend precrastination I decided to work on a presentation which could have changed my career and this message appeared on the screen:



Nie, niestety, to nie tylko problem z Windowsem. Po powrocie do Polski natychmiast udałam się do serwisu i okazało się, że twardy dysk jest bardzo uszkodzony. "Zdjęcia!" - wykrzyknęliby wszyscy. "Moje opowiadania!"- wykrzyknęłam ja, zdając sobie sprawę, że ostatni back-up robiłam jakieś 40 stron temu. Historia miała happy end (nie dla mojego portfela, ale za głupotę się płaci), bo udało się odzyskać i zdjęcia i dokumenty, jestem teraz posiadaczką komputera, który zachowuje się jak nowy i w przeciwieństwie do miesiąca temu, teraz nie muszę iść brać prysznica, czekając aż komputer odpali. Wyciągnęłam kilka cennych lekcji, którymi śpieszę się z Wami podzielić, bo przecież lepiej uczyć się na cudzych błędach, prawda?

No, unfortunately, that was not only a problem with Windows. I came back to Poland for a short holiday and I immediately went to see a PC service and it turned out that my hard drive was in a very bad state. "Save the pictures!" - would shout everyone else. "My stories!"- I shouted because I realized that the last data back-up had been done 40 pages of my writing before. This story has a happy end cause they managed to get back my pictures and my documents and now I own a PC which doesn't require so much time to be turned on that I can take a shower in the meantime. I was taught a lesson and I really want to share it with you cause it's always better to learn on somebody else's mistakes, right?

1. Zgrywajcie najważniejsze dane przynajmniej raz na dwa tygodnie! Wypadki zdarzają się nagle i nie dzwonią wcześniej, by powiedzieć, że wpadną na kawę. Żeby nie było potem płaczu i zgrzytania zębów!

1. Make a back-up of the most important data every other week! The accidents happen suddenly and they are not polite enough to call us and tell us that they will drop by for a coffee. No weeping and gnashing of teeth!

2. Nie potrząsajcie komputerem. Traktujcie go delikatnie. Upewnijcie się, że rodzina/zwierzę Wam go nie zrzuci.

2. Don't shake your PC. Treat it gently. Make sure that no one from your family or no pet can make it fall.

3. Komputer działa bardzo wolno i macie ochotę wymienić go na nowy (choć wcześniej rzucilibyście nim o ścianę)? A gdyby tak wyczyścić dysk i zainstalować od nowa Windowsa? Osobiście mam wrażenie, że kupiłam sobie nowy komputer, tak śmiga.

3. Your PC is annoyingly slow and you want to buy a new one (and crush the old one against a wall)? What about formatting the hard drive and reinstalling Windows? Personally after this step I feel as if I bought a new computer, this is how fast it is now.

4. Jeśli nie możecie się zmusić do pkt.3, to złamcie pkt.2 i zrzućcie sobie komputer. Wtedy nie będzie wyjścia.

4. If you are not motivated enough to follow the point 3, break the point 2 and make your PC fall. You won't have a choice but to change the hard drive.

5. Nie instalujcie Windowsa 10! Jest brzydki.

5. Don't install Windows 10. It's ugly.

Zrozumieliście, najważniejszą lekcję - dane.  KIEDY ROBIŁEŚ/ROBIŁAŚ OSTATNI BACK-UP?

I tym akcentem oznajmiam, że wracam po przerwie do blogowania ;)

Hope you got the most important lesson about the data. WHEN WAS YOUR LAST DATA BACK-UP?
And this is how I am coming back to blogging! :)

No comments:

Post a Comment