Wednesday 4 May 2016

Wegańska tarta cytrusowa a la mazurek/ Vegan citrus tart


Trochę mi głupio, bo ten przepis robiłam na Wielkanoc i pewnie bez problemu mogłabym go dać później, bo tarta jest dobra na każdą porę roku, ale nie zapisałam sobie składników i muszę podać Wam przepis z głowy, kierując się marną pamięcią i intuicją! Potraktujcie go bardziej jako inspirację, jeśli już macie dużo doświadczenia w wegańskich wypiekach. Lemon curd robiłam w podobnym stylu w ten weekend, wychodzi dość rzadki, ale i tak pyszny! Kruche to ulepszona wersja tego z placka dyniowego, w tamtym za bardzo denerwował mnie smak słodyczy, tutaj już jest lepiej z kruchością. Jeśli macie duszę eksperymentatora, to zapraszam do zabawy!

I feel kind of weird cause I prepared this recipe for Easter (as our traditional Easter Polish cake) and it's easily adaptable to every season but I forgot to write down the ingredients and now I have to use my bad memory and my intuition to give you them here. So please, consider this recipe more than an indication or basis to your own vegan recipes. I made a similar lemon curd last weekend and it's normal that it's quite liquid but amazingly delicious! The base is an improved recipe from the pumpkin pie, the sweetness bothered me a little bit, this crust is much more delicious. If you feel like an experimentalist, give it a try! :)

Składniki:/Ingredients:
Spód:/ Crust:
- 150 g mąki żytniej (kupiłam kg na żurek no i coś musiałam z nią zrobić)/ 150 g rye flour (I bought 1 kg to make our traditional Polish soup and needed to use it somewhere)
- 50 g oleju kokosowego/50 g coconut oil
- 50 g margaryny wegańskiej/ 50 g vegan margarine
- 20 g cukru/ 20 g sugar

Masa cytrusowa:/ Citrus curd:
- 200 mL + 50 mL tłustego mleka kokosowego/ 200 mL + 50 mL fat coconut milk
- sok z dwóch mandarynek (moje były bardzo soczyste!)/ juice squeezed out of two mandarines (mine were very juicy)
- sok z jednej cytryny/ juice out of one lemon
- sok z jednej limonki/ juice out of one green lemon
- cukier do dosłodzenia (ok. 100 g)/ sugar to sweeten (around 100 g)
- 3-4 łyżeczki mąki ziemniaczanej/ 3-4 teaspoons potato starch
- ew. czubata łyżka oleju kokosowego (jeśli krem wydaje się "chudy" w smaku)/ if the curd is not "fat" enough - one teaspoon coconut oil
Dekoracja:/ Decoration:
-gorzka czekolada, mandarynki/ dark chocolate, mandarines

Składniki na  kruche ciasto zagniatamy aż do otrzymania jednolitego ciasta. Ugniatamy kulę, owijamy w folię i wkładamy do lodówki na godzinę.
W międzyczasie przygotowujemy masę cytrusową. 200 mL mleka mieszamy z cukrem i sokami z cytrusów, zagotowujemy w rondlu. W międzyczasie rozprowadzamy mąkę ziemniaczaną w 50 mL pozostałego mleka, wlewamy do gotujących się składników w rondlu i dokładnie mieszamy trzepaczką, aż do otrzymania budyniu (mój był rzadki, nie zgęstniał już nawet na zimno). Zdejmujemy z ognia i przykrywamy wierzch plastikową folią, by nie utworzył się kożuch.
Ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwałkowujemy na placek o ok.5 mm grubości, pieczemy w 180 stopniach przez 10-15 minut, aż do zarumienienia. Studzimy. Na zimny spód przekładamy wystudzoną masę i dekorujemy wedle uznania. Ja polałam roztopioną gorzką czekoladą wymieszaną z łyżeczką oleju kokosowego.

Combine the ingredients for the crust till homogenous. Make a ball, wrap in foil and put to the fridge for one hour. Make the citrus curd in the meantime. Mix 200 mL milk with sugar and juices, boil in a pan. In the meantime, combine the starch with 50 mL of remained milk, pour to the boiling mixture, stirring all the time till the cream is thick (mine was quite liquid though). Take off the heat and cover the surface with a foil to prevent a formation of a dry layer.
 Take the crust from the fridge, roll till you get a rectangle around 5mm thick, bake in 180C for 10-15 minutes till gold. Cool it down. Spread the citrus curd on the crust and decorate as you wish. I make a chocolate sauce with the dark chocolate and a little bit of coconut oil.



No comments:

Post a Comment